Coraz więcej osób jest w stanie podać jej definicję. Proaktywność staje się co najmniej tak samo modna jak jeszcze kilka lat temu asertywność.

Co tak naprawdę jest istotą proaktywności? Jednym z najbardziej znanych popularyzatorów idei proaktywności jest Stephen R. Covey. W swojej książce „7 nawyków skutecznego działania”, przez niektórych czytelników zwaną biblią współczesnego człowieka, opisuje on dokładnie na czym polegają działania proaktywne. Zostały one ujęte w pierwszy nawyk skutecznego działania czyli „Bądź proaktywny” zwany też nawykiem świadomego wyboru. Dlaczego w ten sposób, skoro dla większości z nas proaktywność to wykazywanie inicjatywy, branie spraw w swoje ręce, gotowość do zmiany, sprawczość. Już odpowiadam. Według Coveya zachowanie proaktywne to takie które, w sposób świadomy wykorzystuje przestrzeń między bodźcem, a reakcją. Dzięki temu stajemy się bardziej skuteczni. Przykład? Gdy dzwoni do nas zdenerwowany klient, to do mnie należy decyzja jak się zachowam. Mogę pójść za głosem serca, co akurat w tym wypadku niezbyt mi się opłaca i zareagować również emocjonalnie jak on. Mogę również być osobą proaktywną i podjąć decyzję co do reakcji na zachowanie klienta. Wówczas może się okazać, że moja reakcja będzie znacznie bardziej konstruktywna dla mnie i klienta.  Ktoś może powiedzieć, to przecież oczywiste, dorośli ludzie podejmują decyzje, nie ma w tym nic szczególnego, niemniej jednak w znaczeniu proaktywności słowo decyzja ma szczególne znaczenie.

O tych dylematach i innych czynnikach wpływających na naszą skuteczność będziemy dyskutować na szkoleniu „Efektywność osobista”. Zapraszamy serdecznie zarówno na szkolenie otwarte jak i w formule wewnętrznej.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *